Autor Wiadomość
Verog
PostWysłany: Wto 20:27, 15 Sie 2006    Temat postu:

Verog
PostWysłany: Pią 2:04, 04 Sie 2006    Temat postu:


Bjoern
PostWysłany: Śro 21:20, 19 Lip 2006    Temat postu:

I stało się.... zostałm bezwzględnym zabójcą mrocznych elfów - tancerzem ostrzy, ciąle jednak gotowym oddać życie za braci, bo nikt tak jak mroczne elfy nie bierze na poważnie braterstwa krwi...zmieniłem imię żeby zostawić przeszłość za sobą - z Thjorvara stałem się Bjoern'em i takteż często na mnie wołają w realnym świecie. Nadszedł czas by wytropić tego plugawego rycerza - zabójcę mego mistrza, i gdy on padnie trupem od mojego ostrza, ostatni raz odwiedzę grób mojego mistrza by ostatecznie skończyć z przeszłością i oddać się bez reszty sprawą klanu.
Pandix
PostWysłany: Sob 20:10, 15 Lip 2006    Temat postu:

http://piotr16661.fotka.pl <---- To ja XD, ale kurzem ne podobny do krasnala ><
Bjoern
PostWysłany: Pią 20:10, 14 Lip 2006    Temat postu:

Tu macie moje zdjęcie podczas wypoczynku w czasie jednej z moich wypraw(to bodajże Lednica)

http://img352.imageshack.us/my.php?image=photo472tk.jpg
Bambino
PostWysłany: Pią 19:41, 14 Lip 2006    Temat postu:

http://img344.imageshack.us/my.php?image=pic0016ti.jpg
Sir Captain Bahir
PostWysłany: Czw 21:06, 13 Lip 2006    Temat postu:

Dobry pomysl jesl ichodz io zdejcia moze kazdy wzuci swoje co wy na to ??? wiedziely bysmy o wygladzie swoich braci choc troche by nas to zblizylo Smile
Dessaviel
PostWysłany: Czw 19:17, 13 Lip 2006    Temat postu:

tekst powyższy i zdjęcia do mnie należą... brat wyczyścił mi dane do logowania z mozilli.. pewnie się cholernik nie tu gdzie trzeba ładował.. Very Happy
Gość
PostWysłany: Czw 19:15, 13 Lip 2006    Temat postu:

http://www.mm.pl/~goodbad/P1010062.JPG

to ja w realu.... trochę przygruby Smile

http://www.mm.pl/~goodbad/P1010036.JPG

a to most w okolicach którego pijamy piwko w plenerze.
Bambino
PostWysłany: Czw 4:16, 13 Lip 2006    Temat postu:

jako nastoletni jeszcze ork uciekłem z domu moich rodziców, którzy nie chcieli zakceptować, iż pragnę zostać mnichem Paagrio. przez parę ładnych wiosen tułałem się po świecie zdobywając obycie w walce, siłę i odwagę. Dużo, bardzo dużo czasu spędziłem w lesie żywiąc się jedynie mięsem Keltirów, rosołem z Elpy, potrawką z Elpy i pieczenią z Elpy. W końcu, wiedziony ciekawością zawędrowałem do Cruma Tower. tam poznałem Sir Bahira, który uświadomił mi, że dla takich jak ja jest jeszcze ratunek. bez wahania zgłosiłem akces do Zakonu. Wielki Mistrz Mackov przyjął pod swoje skrzydła za co jestem i będę mu dozgonnie wdzięczny.
Bjoern
PostWysłany: Śro 12:42, 12 Lip 2006    Temat postu:

Czas opowiedzieć swoją mroczną historię...

Dawno temu byłem gladiatorem,mającym wspaniałego mistrza będącego również wspaniałym człowiekiem.Jednak mroczny rycerz, którego imieniem nie będe sobie plugawił ust, w nieuczciwej walce powalił mego mistrza i rozszarpał jego zwłoki. Nad grobem mistrza poprzysięgłem zemste temu demonowi. Zwałem się wtedy chyba Thjorvar,ale to było dawno, a pamięć już nie ta więc nie zaręcze.Otóż podróżowałem dużo po świecie w poszukiwaniu zemsty, aż pewnego dnia trafiłem do tego wspaniałego zakonu. Niestety popełniłem niegodziwość wobec innych członków zakonu cały czas myśląc tylko o zemście, a nie o zakonie. Pewnego razu trafiłem do morza magii - Sea of Spores. Ta podroż odmieniła mnie , byłem bliski śmierci ale odnalazłem swoje powołanie - zostałem magiem. Opuściłem zakon by pobierać nauki w elfiej szkole magii. zamierzam powrócić do niego,i zacząć naprawde o niego dbać,jednak pragnienie zemsty nadal we mnie drzemie. i pewnego dnia udam się do mrocznych elfów by stać się tancerzem ostrzy - okrutnym zabójcą który dopełni zemsty,usuwając z tego świata demona ku chwale zakonu i Boga naszego.
Sir Captain Bahir
PostWysłany: Pon 22:06, 10 Lip 2006    Temat postu:

Witam was moze teraz ja cos o sobie napisze:)

Za czasow serwera REVo bylme meznym pladynem broniacych praw niewinnych ludzi lecz te czasy minely zchanibilems sie zadza pieniedzy i zaczolem walke na arenie raze ze swoimi kompanami zdobylismy 2 miejsce w PVP na cly server wilka byla wzawa z tego powodu lecz niekczemni handlaze niewolnikami schwytali nas i sprzedali na targu niewolnikow na serwerze DRAGON tak wiec zostale mtu trenowany na gladiatora lecz zdolalem uwolnic sie z pod wladzy pana ktory mnie wykupil dziki swoim nie przecietnym zdolnmoscia bojowym musialem tak ze zmienic swoje imie z meznego palladyna Uriasa na Gladiatora zwanego wam jako Bahir. Tak wiec zaczolem szukac swoich przyjaciul az natrafilem na Sir Mackova ktory powolal do zycia za zgoda kardynala seresina nasz wspanialy Klan Smile
Pandix
PostWysłany: Pon 12:04, 10 Lip 2006    Temat postu: Hmm....

Hail Templars

Nie jestem jeszcze w waszych progach... lecz może jeśli coś to da i przybliży mnie do rekrutacji opowiem o sobie...

Jestem Krasnoludem z opuszczonej kopalni Mithrilu... wielu mych ziomków poległo... od tego wydarzenia stałem się ateistą... gdyż żaden bóg nie przyszedł z pomocą do nas w podziemiach... i to moja sprawa że taki jestem a nie inny i nigdy nie uwierze w boga... zwą mnie Pandix, syn Thorva i Gerenudy, jedyny ich syn pierworodny, od małego ćwiczyłem umiejętność rzemieślniczą... lecz bardziej ciągło mnie do zdobywania cennych kruszców... chęc poznania przygód jakich nie miara... nie jestem zbytnio bogaty... ale coś tam mam... zawsze coś naskrobie by wytrwać... później służyłem głównie jako tank... jestem głównie pozytywnie nastawiony do otoczenia, od momentu ataku na mą kopalnię zamieszkałem w Dwarven Village, zwiedzałem moje stare progi pełne mych odwiecznych wrogów... teraz licze tylko na to że kotś mnie przygarnie... i będę mógł mu służyć... i wspinać się po szczeblach hierarchii
Dessaviel
PostWysłany: Pon 2:14, 10 Lip 2006    Temat postu:

Smutne to... ale czy wstydzicie się? Czy nie chcecie nic o sobie powiedzieć? Karczma jest miejscem gdzie możecie mówić co chcecie... To co tutaj napiszecie będzie świadczyć o Waszym zaangażowaniu Panowie Bracia. To tutaj możemy stworzyć coś więcej...

Czy sądzicie, że klany które znaczą coś w świecie L2 są dobre bo dużo grają? To też, ale pamiętajcie o jednym, jeśli się nie poznamy.. nie będziemy wiedzieli czego oczekiwać od innych. Zapewne Sir Mackov potwierdzi moje słowa: jeżeli się nie poznamy, jeżeli nie poznamy naszych ograniczeń - no cóż.. wolę żeby moich pleców pilnował ktoś kogo znam i wiem że mogę mu zaufać. A klany odnoszące sukcesy to klany przyjaciół, kolegów, nie tylko grupki zrzeszonych nieznajomych.
Dessaviel
PostWysłany: Pią 16:59, 07 Lip 2006    Temat postu: Kim jesteśmy?

Wędruje po wielu światach pod różnymi imionami.... Tu jestem Dessaviel, Masadar... W miejscu odległym nieznacznie - w świecie Tyrii i Canthy znany jestem jako Gaelan, w światach w czasie odległych, nowoczesnych GoodBad mnie nazywają.

A w świecie uznanym przez ogół za jedyny prawdziwy zwą mnie Darek.

Powered by phpBB © 2001 phpBB Group