 Wysłany: Pią 15:29, 23 Cze 2017 Temat postu: |
|
| oczy, chwycil sie za brzuch, pobladl i wybiegl z pokoju. Po chwili Danglard i Adamsberg uslyszeli, ze wymiotuje gdzies w glebi domu.-Sytuacja jest jasna - ocenil Danglard. - Ta wiadomosc byla dla niego szokiem.
-Albo wzial srodek na wymioty, kiedy zadzwonilismy. Mezczyzna wrocil chwiejnym krokiem. Na pizame wlozyl szary szlafrok i zmoczyl glowe. -Bardzo nam przykro - rzekl Adamsberg. - Jezeli woli pan odpowiedziec na nasze pytania jutro... |
|
| Wysłany: Wto 17:56, 08 Sie 2006 Temat postu: |
|
| Owszem podzielam zdanie Sir Bahira rozmawialem z ich Krolem...przeprosil za zachowanie swoich graczy i powiedzial ze zostana ukarani.
SPRAWA JEST ZAMKNIETA |
|
| Wysłany: Wto 17:43, 08 Sie 2006 Temat postu: |
|
Hmm rozmawialem z nimi a raczej z panem ktory zaczol lecz chyba nie chca oni wojny z nami sa poprostu slabsi przeprosili za to klan i moim zdnaiem sprawa jest zamknieta lecz nie znaczy to ze jesl iznowu zaczna nie bedziemy nic w tej sprawie robic to ze sa slabsi nic nie znaczy a wiec narazie uwazam ze bedzie spokoj poczekamy zobaczymy  |
|
| Wysłany: Wto 17:05, 08 Sie 2006 Temat postu: Gondor |
|
Członkowie klanu gondor splamili chonor naszego zakonu . Myśle że jeżeli jeszcze raz obrażą któregoś z członków naszego bractwa lub zakon powinniśmy wypowiedzieć im wojne
 |
|